Wrocław to jedno z naszych ulubionych polskich miast. Jesteśmy tam dość często, „podstawowe” atrakcje znamy jak własną kieszeń. Tym razem, korzystając z zaproszenia, które otrzymaliśmy od Art Novis, postanowiliśmy zobaczyć zieloną stronę miasta. Skąd taki pomysł na niespieszne zwiedzanie? Było gorąco! Zapraszam na wycieczkę po zielonym Wrocławiu! Idealną nie tylko na lato.
Wrocław
Kolorowy Wrocław czyli szlakiem zaułków i… placów zabaw
Wrocław to miasto idealne na wyjazd z dziećmi. Zoo, Hydropolis, wszechobecne krasnale, ogromna ilość muzeów, sporo parków i ogólny klimat sprzyjający rodzinnym eskapadom. We Wrocławiu jesteśmy co najmniej raz w roku, co nieco na blogu opisaliśmy (klik), jeszcze więcej atrakcji spokojnie czeka na swoją kolej. Tym razem chciałabym wam opisać kilka miejsc, które spodobają się dzieciom, a jednocześnie dadzą satysfakcję z odwiedzenia nowych miejsc rodzicom. Do tego wszystkie możecie zobaczyć zupełnie za darmo (no dobra, za karuzelę 2 zł dać trzeba, ale warto!). Zapraszam na spacer po kolorowym Wrocławiu. Bezpłatne atrakcje też są super.
9 polskich miast idealnych na weekend z dziećmi, na majówkę też. Plus zagraniczny bonus ;)
Majówka w mieście? Kto to widział? Choć tegoroczna może do najdłuższych nie należy, i tak można (i warto) ją dobrze wykorzystać. Wiadomo, w pierwszych dniach maja WSZYSCY się gdzieś wybierają. Przecież trzeba, to taki nieoficjalny początek wakacyjnych wyjazdów. W zdecydowanej większości popularnych miejsc od dawna nie ma już wolnych miejsc noclegowych (w normalnych cenach oczywiście). Co więc począć? My zawsze idziemy trochę pod prąd, bo na majówki najczęściej wybieramy miasta. Tak, miasta. Dlaczego? Bo jest w nich wtedy pusto. Przecież wszyscy są na majówce…
Afrykarium i zoo, czyli Wrocław nie tylko dla dzieci
Pogoda nie do końca taka jaką lubimy – za zimno na całodniowe wycieczki w plenerze, na góry za szarawo, na sanki dawno już za ciepło. Niby wiosna się zbliża, gdzieniegdzie zakwitły już bazie i przebiły się pierwiosnki, ale jednak to jeszcze nie to. Tak więc, żeby nie siedzieć w domu, proponujemy wycieczkę do Wrocławia. Nie, nie na rynek, tropem krasnali jak ostatnio (pamiętacie? klik). Tym razem polecamy chyba jedną z najpopularniejszych ostatnimi czasy atrakcji stolicy Dolnego Śląska – ogród zoologiczny, a w zasadzie jego nową część, czyli Afrykarium. Byliśmy tam dawno temu, ale na pewno jeszcze kiedyś wrócimy, bo dzieciaki były zachwycone (a do tego całkiem niedawno w zoo otworzono kolejny pawilon, pokazujący zmiany klimatyczne, zobaczcie tutaj).
Festiwal Krasnoludków, czyli tropimy wrocławskie krasnale
Do Wrocławia jeździć lubimy. Mamy tam znajomych, a od niedawna i jednego przedstawiciela rodziny. Do tego samo miasto jest piękne i pełne atrakcji. Z roku na rok pojawiają się następne, więc… mamy kolejne powody do przyjazdu. Tym razem odwiedziliśmy zoo i Afrykarium. Wybieraliśmy się tam długo, a ostatecznym impulsem do wyjazdu okazały się… krasnale. Gdy zobaczyłam filmik promujący Wrocławski Festiwal Krasnoludków (dzięki Kuba!), stwierdziłam, że to może jest powód, by do stolicy Dolnego Śląska w końcu pojechać. I nie pomyliłam się! Zresztą, zobaczcie sami: