Racibórz, turystyczne miasto? Pomyślelibyście? Okazuje się, że tak. Potrzebowałam wizyty osób spoza Śląska żeby zobaczyć jak bardzo może się tam ludziom podobać. Oczywiście my, mając go po sąsiedzku, Racibórz odwiedzamy często. W tym roku jeszcze więcej miejsca w naszych wyjazdowych planach zajęły przecież jednodniowe mikrowyprawy, byliśmy więc tak kilka razy. Rowerowo, spacerowo, w końcu – by zwiedzać. Położony rzut beretem od polsko-czeskiej granicy Racibórz jest też świetną bazą wypadową, można więc zaplanować sobie tam weekend, a nawet więcej. I zobaczyć atrakcje miasta i jego zarówno polskiej, jak i czeskiej okolicy.
Tag: