Spaliście z dziećmi w górskich schroniskach? My do tej pory nie, ale postanowiliśmy to zmienić. Po cichu liczę, że dzięki temu wkrótce wybierzemy się na jakąś dłuższą beskidzką wędrówkę. Jako pierwsze schronisko na nocleg wybraliśmy pewniaka. Schronisko Przysłop pod Baranią Górą jest po gruntownym remoncie (dla wielu to wręcz hotel), wiedziałam więc, że Hania mi się do takich wypadów nie zniechęci. Jest blisko naszego domu (jechaliśmy w tygodniu, po pracy), łatwo dostępne, z pięknymi (taką mieliśmy nadzieję…) widokami na wyciągnięcie ręki.
Tag: