W końcu się udało! Wybraliśmy się do Krakowa! „Wybieranie się” trwało… równy rok. Tak, wystawa szopek krakowskich to była nasz plan na styczeń 2013 r. Wtedy się nie udało. W ogóle zawsze, gdy już byliśmy prawie spakowani coś się działo. W końcu jednak krakowskie fatum zostało przełamane i zobaczyliśmy słynne szopki. I smoka, oczywiście.
Tag: