Industrialne atrakcje Zabrza znamy dość dobrze. Byliśmy tam (nie raz, nie dwa!) w Kopalni Guido. Tam nawet maluchy można kiedyś było zabrać na poziom 170 (Hubo był w nosidle). Teraz…
turystyka miejska
-
-
Podlasie na weekend miałam wam polecać po majówce. Tej zeszłorocznej. Jakoś nam zeszło z pisaniem tego wpisu. Dlaczego na majówkę wybraliśmy Białystok i okolice? Przede wszystkim dlatego, że mamy tam…
-
Europakujawsko-pomorskiePolska
Toruń – gotyk na dotyk, Kopernik i pierniki
przez basiasszprzez basiasszToruń był na celowniku naszych wycieczkowych zainteresowań od kiedy jeszcze w trakcie studiów dosłownie przez niego przemknęliśmy w trakcie autostopowej wycieczki nad morze. Problem był zawsze jeden i ten sam…
-
Bergamo, kolejne miasto przy lotnisku (pamiętacie nasz wpis o Gironie?), kolejne super miejsce na miły dzień bez tłumów turystów. Ledwie półtorej godziny lotu z Pyrzowic, potem z lotniska do zabytkowego…
-
Barcelona była też dla dzieci. Wiadomo, że jak gdzieś jedziemy razem (a jeździmy razem zawsze) to część atrakcji musi być specjalnie dla nich (choć i my z nich z radością…
-
Nasze hiszpańskie mini-wakacje nie zaczęły się w Barcelonie Lot Wrocław-Girona wybraliśmy z premedytacją (mogliśmy przecież polecieć bezpośrednio do Barcelony, nawet z Katowic, do tego w identycznej cenie). Kiedyś, przelotem, już tam…
-
Jechać do Barcelony i nie zobaczyć dzieł, które stworzył Gaudi? To chyba nie jest możliwe. W końcu modernizm jest wizytówką miasta. I my podążaliśmy przetartymi przez miliony turystów szlakami (choć…
-
DOV, czyli Dolni Oblast Vitkovice to postindustrialny obszar w leżącej trochę ponad 50 km od Rybnika czeskiej Ostravie (z domu jedziemy tam jakieś… 40 minut, mam bliżej niż do pracy!). Spędziliśmy…
-
Barcelona na Boże Narodzenie? Długo zastanawiałam się, czy wyjazd do Barcelony pod koniec listopada aby na pewno jest dobrym pomysłem. Śledziłam prognozy pogody, bo jednak nie po to wybieraliśmy się…
-
EuropaPolskaŚląskie
Cieszyn. Spotkanie blogerów z historią miasta w tle
przez basiasszprzez basiasszCieszyn mamy blisko, dlatego bardzo byłam zła, gdy nie udało mi się pojechać na 1. Ogólnopolskie Spotkanie Blogerów Podróżniczych (było w kwietniu). By nadrobić stracony czas pojechaliśmy tam na krótką…