Najpierw jest trochę gablot „teoretycznych”, przede wszystkim z wypchanymi zwierzętami. Przyznaję, że nie są one specjalnie interesujące nawet dla tak ciekawskich dzieci jak Hania.
Jest też jedno piętro typowo edukacyjne. Dzieci (dorośli w sumie też) poznają m. in. zwierzęta mieszkające w poszczególnych częściach morza. W gablotach poukrywane są tajemnicze szufladki, w których są różne zadania, ciekawostki czy… wiersze o rybach. Super atrakcją były też układanki. Hani się baaardzo podobało.
Po wyjściu z akwarium zauważyliśmy jeszcze jeden pomnik – chyba ostatnio go nie było.
* * *
* * *
– 1 października – 31 marca: 10.00-17.00.
2 komentarze
Za kilka dni zawitam tam z moją Polką i Zuzką, ciekawa jestem ich wrażeń 🙂 świetna praktyczna informacja o wózku. Wygodne chociaż ?
chyba wygodne, Hubi nie narzekał 😉 3 lata temu Hania też nic nie mówiła 😉